Shibuya Yuuri.

Hibari

No, może jeszcze coś o nim, chociaż chyba każdy go zna. ^^
15-letni mieszkaniec Ziemi w dość, trzeba przyznać, niecodzienny sposób przeniesiony do innego świata, gdzie zostaje mianowany 27 Maou tejże uroczej krainy, jaką jest Shin Makoku. Nie znający tamtejszych zwyczajów, szybko zdobywa przyszłego męża, bierze udział w pojendyku... Jednym słowem nie ma łatwo. ^^

Oto i główny bohater! ^^
Więc, co o nim sądzicie, lubicie, nie lubicie? Za co?
Jak się zapatrujecie na jego bycie Maou? ^^
Jak go oceniacia, za co lubicie, co Wam w nim przeszkadza.

Aikka

Trudno mi wyrażać opinie o samym sobie.... o.o' *chowa się*

(to tak a propos tego że Yurim bywam..o-o)

W każdym razie hmm....
trochę ZBYT dobry i ZBYT naiwny
nawet bardzo dobry człowiek, nie mógłby być tak dobry i naiwny xD
Nie w tym świecie... no ale w KKM nawet jak ufa komuś komu nie powinien, to oczywiście wszystko wychodzi, że jednak to zaufanie coś sprawiło, i jest ok Razz

Wielokrotnie jak coś robił to było ' NIE tutaj już przesadza, teraz już nie powinien'

Przez sporą część anime nadal zbyt dziecinny, ale ludzie on ma 15 / 16 lat, nie wymagajmy nie wiadomo czego ^^'

Kompletnie nie poradziłby sobie z rządzeniem gdyby nie osoby go otaczające.
Tutaj wszystko zostało dobrze 'zaplanowane' : ta jego dobroć, trochę naiwności, bycie po prostu zwyczajnym dzieciakiem może sprawiać cuda Wink

Ale gdyby nie wspierające go osoby -> to byłaby kompletna klapa.

Ogólnie postać lubię ^^

Hibari

Mnie się wydaje, że on właśnie przez to, że jest tak po dziecinnemu naiwny, radzi sobie z rządzeniem. Po prostu ogrom wszystkiego go nie przytłoczył. xD
I ja uwielbiam, gdy używa swoich mocy... Jest taki, że aż kolana mięknąąąąą... *___________________*
Osobiście go lubię, ale mam czasami ochotę palnąć go w ten głupi łeb.
Wydaje mi się, że to jego może przesadne ufanie ludziom jest ogromnym plusem. "Nie chcę już w nikogo wątpić" - jak to kiedyś powiedział. On jest typem tych bohaterów, którzy są całkowicie pozytywni i uroczo niezdarni w swoim pragnieniu czyniena dobra. ^.^
No, ale mógłby w końcu przestać się zapierać rękami i nogami przed ślubem z Wolframem! >__<

Aikka

Hibari

Właśnie. Bez Konrada, Gwenadala byłoby mu chyba zdecydowanie ciężej. Chociaż, kto go tam wie. Gwendal cały czas narzeka na jego spodób rządzenia i rozwiązywanie problemów. xDDD

Zresztą... Nie wydaje mi się, żeby on się dał manipulować. Jest Wspaniałaym-Obrońcą-Dobra i zawsze postępuje "nierozsądnie" i na swój pokręcony sposób, nikogo nie słucha i jest ofermą... Myślę, że potencjalny manipulator miałby trudny orzech do zgryzienia. xDDDDDDD

Hioshi

Datte-san

Nyuuuuu teraz moja kolej xD.

Jak ja to geniuszem jestem <sarkazam> to powiem parę słów to tu to tam.

Ja lubię ciamajdowate postacie (wyjątek=dziewczyny), ale każdego w końcu to wkurza i denerwuje (chyba). Mimo tej mojej nagłej niechęci do słodkich oczek, nie wiem jakim cudem polubiłam Yuuriego O__o. Cuda się zdarzają, kocham go ogólnie (nie ciebie Heika miałam na myśli =.=, ale ciebie też kocham... na swój sposób xD).

Denerwuje mnie tez jego nieumiejętność... hmmm... jak to określić... Wkurza mnie bo zachowuje się jak 5-letni bachor choć mama pewnie mu mówiła "Nie zadawaj się z obcymi" a ten z babanem na twarzy do wszystkich podchodzi xD. No dobra, jest mił, ale widzieliście człowieka wiecznie miłego?

Same negatywy, coś na plus trza dać xD. Może jego słodką mordkę, że się tak martwił o Conrada *o*. I dobra niech się hajta z Wol-chanem xD.

Coś pewnie później jeszcze dodam xD.

Aikka

Hibari

Fakt, to zapieranie się dodaje mu uroku, ale jedna męska decyzja w jego życiu wcaaaale by nie zaszkodziła, a ja padłabym z zachwytu! *.*
No i jego mama zaakceptowała przyszłego zięcia! xDDDD

Datte, ale on właśnie w tym swoim zachowaniu jest taki faaaajnyyyy! ! xD

No, i to mi się podoba - że jak się uprze, to tak ma być. Bez względu na to, czy jego decyzje są dobre. Ma pewien system wratości, jakieś swoje przekonania... Bez tego nie byłby taki ciekawy i na pewno bym go nie lubiła, nie przepadam za osobami bez charakteru, a charakterek to on zdecydowanie ma. xD

Datte-san

Aikka

Hibari

Wiesz, jakaby nie patrzeć nie ma całkowicie i w stu procentach oryginalnych postaci, jest tylko powielanie schematow. xD
A w tej kwestii chodziło mi raczej o to, jak wypada na tle innych postaci z KKM. Że jest raczej osobą, którą trudno... okiełznać. xP

Hioshi

Hibari

Właśnie, no bo gdyby on był taki super ekstra silny, genialny i w ogóle, to nie byłby taki... prawdziwny, a przede wszystkim byłby nudny.

Datte-san

Jakby nie patrzeć jest super, ekstra, silny jak jest Maou =.=...

No czekaj niech się zastanowie xDDD. Może Black Jack, Tenma xD?