Waltorana von Bielefeld

Arone

Co sądzicie o tym przystojnym panu, wujku naszego kochanego Wolf'a ? ;]

Jedna z moich ulubionych postaci. Uwielbiam tego gościa ;p.

Zastanawia mnie jednak coś, co nie daje mi spać po nocach, mianowicie:
Dlaczego Wolfram jest tak łudząco podobny i do swojej matk, jaki i do wuja? Kolor włosów jeszcze jest ok (odcień troszkę inny), wiele blondynów przecież istnieje. Ale kolor oczu i ogólnie wszystko. Gdybym zobaczyła Cheri-sama i Waltorana obok siebie, a nie znałabym KKM i postaci w niej występujących, napewno pomyślałabym że to rodzeństwo lub jakaś dalsza rodzina, w każdym razie połączona wiązami krwi.
Możliwe, że Wolfram miał być podobny do swojej matki, ale potem przypomniało się, że wujek też istnieje, a skoro też musiał wyglądać jak Wolf, to niech tak będzie, nic się nie poradzi. No i wyszło na to, że są obydwoje zbyt do siebie podobni, a ja się zastanawiam dlaczego. Ale może to jakiś romansik kilkaset lat wcześniej? Wink

Albo poprostu jestem przewrażliwiona.. ;P Czekam na mangę, żeby tam to porównać ^^

Aikka

Conrad

Heheh, dobijając do tematu, to zauważcie, że tam wszyscy, którzy są związani krwią, niezależnie od odległości pokoleniowej wyglądają identycznie XD. Przodkowie Conrada, wyglądali jak Conrad, Wolframa jak Wolfram itp.

Hibari

To samo miałam właśnie pisać. xD Wszyscy z tych samuch rodó są do siebie bardzo podobni.
Co do Waltorana... Nie obejrzałam całej trzeciej serii, więc trudno mi coś powiedzieć, w każdym razie po pierwszych pięciu odcinkach jakoś go nie polubiłam za specjalnie. ^^"
I on mi babę przypomnina! xD Z tymi kolczykami wygląda zabójczo. *zwija się ze śmiechu*

Hioshi

Waltoran jest faktycznie słodki ^^' I muszę przyznać,że dość specyficzny.
Ale osobiście wolę Rufusa(ojca Wolfiego) XDDD

Alice

Ponieważ jestem wielką fanką YuuRam nie za bardzo polubiłam tą postać jak na początek. To przez niego Wolfram prawie zarwał zaręczyny z Yuurim. Moje pierwsze wrażenie o nim było raczej negatywne, ale może to się jeszcze zmieni. Nie chce się też za dużo wypowiadać na jego temat, gdyż nie obejrzałam całej trzeciej serii. Jestem straszną nogą z angielskiego więc muszę czekać na PL napisy, by oglądać ale tłumaczą jak widać nie za bardzo się śpieszy. Może z biegiem moje zdanie o nim się zmieni.

Hibari

Alice, widzę, że nie tylko ja cierpię na problem "całkowite-ciemnota-jeżeli-chodz-o-języki-czekam-na-polskie-napisy". xP
Pozostaje tylko czekaaanieeeeee... Nienawidzę czekać! T.T

Aikka

Eh, mam specjalnie założyć dla was temat 'narzekanie na polskie tłumaczenie KKM' ?

Też nie lubię czekać, ale weźcie pod uwagę, że tłumaczenia te powstają w ten sposób, że ktoś zamiast sobie oglądać anime, spać grać czy cokolwiek, tłumaczy coś, co sam już dawno obejrzał tylko po to by pomóc innym Razz

Hibari

Wiem, i tylko świadomość własnie tego powstrzymuje mnie by nie klnąć na czym świat stoi, tylko w m i a r ę cierpliwie czekać. xP

Aikka

Ok, koniec offtopu bo nieprzyjemny jest Razz

Wszelkie informacje dot. tłumaczenia tak ogólnie, to odsyłam tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] [jakbyście dokładnie oglądali napisy, to tam był podany ten link Wink

]

Hibari

[offtop] Asz, stronę znam, znam. xp [/koniec offtopu]

Alice